Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja20023
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chorzów
|
Wysłany: Śro 18:57, 04 Maj 2011 Temat postu: co to znaczy?? |
|
|
dziś jak usiadłam na kanapie to mój pies Aza położyła głowę na moich kolanach...co to znaczy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 19:10, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czy tylko ja nie rozumiem twoich dziwnych pytan?
Poczytaj troche ksiazek albo poszukaj w internecie.
Pies kladzie glowe z roznych powodow jeden chce sie tylko przytulic inny oczekuje uwagi jeszcze inny chce wyjsc na spacer i w ten sposob przekazuje to wlascicielowi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ty$ka
Mod
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:25, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kaju, czy Ty nie umiesz czytać swojego psa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Litwin
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary
|
Wysłany: Czw 22:13, 05 Maj 2011 Temat postu: co to znaczy ??? |
|
|
Mój Husky tak właśnie wyraża mi swoje uczucia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ABCtresury
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:24, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj w ten sposób pies wyraża swoje uczucia. Tak jak mowa w powyższych postach: Jedne psiaki oczekują spaceru,inne po prostu więcej miłości. To absolutnie nic złego,a wręcz przeciwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:28, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zupełnie nie znacie psiej mowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ty$ka
Mod
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:36, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, Anka. Jestem tym załamana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 20:49, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ty$ka napisał: | Dokładnie, Anka. Jestem tym załamana... |
a czym dokladnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:33, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To może zrobimy mały quiz...
Proszę odpowiedzieć na pytania, bez pomocy wujka google...
1. Co oznajmia pies, który podchodzi do drugiego i merda ogonem?
2. Czego chce pies, który podchodzi i kładzie nam głowę na kolanach?
3. Co "mówi" nasz pupil, który bez proszenia "podaje łapę" - kładzie ją na kolana siedzącego - gościowi widzianemu pierwszy raz?
4. W jakim nastroju jest pies, który ziewa, czy oblizuje się.
5. Czemu pies goni własny ogon...
Z głowy piszę, więc na razie tyle...
Zapraszam do zabawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 13:00, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To ja dodam od siebie jedno
Co Mistyk chce powiedziec otwierajac terraria ze wszystkimi moimi wężami??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 13:05, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W przypadku moich psow
1.Mistyk Jest przyjaznie nastawiona ( na niektore sie jerzy i szczerzy zęby), Lizak nie podchodzi merdajac ogonem do psow bo od razu chce je gryzc(szczeka i warczy a juz nie daj boze jak podejdzie blizej to zaatakuje) Zuzia boi sie psow ktorych nie zna dlatego do nich nie podchodzi...
2.Lizak - chce wyjsc na dwor, Zuzia prosi sie o glaskanie, Mistyk roznie od glaskania do wyjscia na dwor
3.Mistyk tego nie robi - dwa pozostale nie podaja łapy
4.Mistyk gdy sie oblizuje to ,,żuli,, to co akurat spozywam lub gdy robi jedno potem drugie idzie do miski i kladzie sie w niej glowa.. Przewaznie po spacerze wiec przypuszczam ze jest zmeczona,Zuzia i Lizak roznie przewazne oznajmiaja nieczystosc wody w misce lub brak chrupek.
5.Mistyk nie goni ogona chyba ze cos na nim ma to co chwile siada,Zuzia ma krotki ogon i nigdy za nim nie biegala, Lizak ma troche dluzszy i wie ze go ma dopiero jak kto go po nim poglaszcze...
A na swoje pytanie nie znam odpowiedzi
tyle..
Wiem ze nikt z Was nie udzieli mi jednoznacznej odpowiedzi na pytanie.. nie oczekuje tego nawet.. kazdy pies jest inny i moje sa inne.. inaczej wychowane inaczej nastawione.. wiem na co moge sobie pozwolic idac z nimi na spacer jak musze do nich powiedziec by podczas ,,gluchniecia,, mnie zauwazyly.. To ja jestem z nimi ciagle ja im poswiecam czas i ja wiem czego one chca.. Czemu moj mąż nie moze wyreczyc mnie w spacerze z Mistyk(chce ja brac ale nie moze) ona mu ucieka.. nie slucha go, chowa sie pod lozko jak tylko wezmie smycz do reki.. dlaczego? gdy jest w domu na podrowku zamknietym to slucha go siada daje lape.. czemu Lizak sie wszystkiego boi? poza mna nikt nie wie jak zareaguje na rzucona zielona mala pilke a jak na duza bo nie mieli tyle cierpliwosci by siedziec z nim i ńańczyc pol- nienormalnego psa...
Doskonale potrafie czytac swoje psy. Wiem czego chca i co mowia.. dlatego sadze ze nikt nie powiniec mowic ze NIE ZNAM PSIEJ MOWY owszem.. nie mam pojecia o obcych psach i nie potrzebuje tego wiedziec wystarczy ze wiem czego chca MOJE trojaczki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yoga dnia Wto 13:40, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:28, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Yoga - prawda jest taka, że nie umiesz odszyfrować mowy psa... nawet własnego - bo brak posłuszeństwa i zapędy dominacyjne tłumaczysz wielką miłością psa do Ciebie...
Nie odpowiedziałaś na żadne z moich pytań...
Nie pytam o Twojego psa, a o zachowanie psie...
Mój pies też nie goni ogona, a mimo to wiem, co takie zachowanie oznacza i o czym ono świadczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 14:38, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pozycze Ci moje psy i zobaczymy czy twoja wiedza zda sie w ich przypadku;] nie tlumacze miloscia a przywiazaniem i oddaniem.. Duzo do nich mowilam i dlatego ROZUMIEJA.
Dominacyjne? ok zdominuja mnie i co? kto im da kostke kto wezmie na spacer? skoro beda mialy we mnie wroga to kto je obroni przed krzycacym dziadkiem lub Tomkiem? moze to sa tylko PSY ale udowodnione jest tez ze pies z ktorym spedza sie czas, poswieca mu uwage moze zachowywac sie inaczej niz reszta.
Mi tez kazdy odradzal huskiego bo uparty bo ucieka bo niszczy.. myslalam ze to tylko glupie gadanie i tak bylo moj pies nie potrzebuje uciekac bo gdzie? po co? chodzimy na spacery jezdzimy rowerem ma okazje wybiegac sie poplywac pobawic sie z innymi psami.., uparta jest owszem.. ale ZAWSZE powtarzam ZAWSZE do mnie przyjdzie zajmuje jej to wiecej lub mniej czasu ale zdawalam sobie z tego sprawe ze ona ma swoj charakter jest jedynym huskim w moim miescie ktory jest puszczany ze smyczy..
Nie chce sie z Toba klocic bo bardzo Cie szanuje.. ale jestes tam a my tu.. na slowo nie uwierzysz a zobaczyc nie mozesz .. ale znam wiele osob ktorzy czytali duzo ksiazek i siedza w psiej psychologii a jednak moje psy ich zaskoczyly..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yoga dnia Wto 15:02, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:47, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zdziwiłaś się, czym się załamała Tyśka, więc zadałam mały test, niestety, nic nie napisałaś...
Każdy pies jest inny, sytuacji podobnych jest milion, ale podstawy to... podstawa...
Bo później, spotykam kogoś z psem, który jest wielce zdziwiony, że jego pies zaatakował mojego, a "przecież chciał się tylko przywitać, bo merdał ogonkiem"...
Właściciel - który pojęcia nie ma o podstawach psiego porozumiewania się - widzi swojego psa merdającego ogonem i odbiera to tak jak większość ludzi - jako pozytywne nastawienie...
Ja widzę psa, który macha ogonem rozsiewając w koło swoje zapachy, jednocześnie zbliżającego się do nas na sztywnych łapach...
Pies merda ogonem nie tylko w geście pokojowego powitania...
Tak samo jest z położeniem głowy, czy łapy na człowieku...
W zależności od sytuacji i charakteru psa, może to oznaczać skrajnie różne przekazy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|