|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olek
Gość
|
Wysłany: Nie 3:17, 01 Lut 2009 Temat postu: Husky Pomocy!!! |
|
|
Witam. Dzisiaj stałem sie dumnym posiadaczem tego fantastycznego psa...ale niestety zauroczenie nie trwało długo...zaczne od samego początku...Popełniłem ogromny błąd kupując suczke husky 3 miesięczna z dośc dziwnego źródła. Na miejscu wszyskto wygladało ok piesek bardzo ładny miły przyjaźnie nastawiony, właściciel ok. W samochodzie pies zachowywał się spokojnie, był bardzo grzeczny. problem zacząl sie gdy dojechaliśmy do domu... Pies wyskoczył z samochodu i pobiegł do mojego ogrodu, który jest naprawde duży i do tej pory nie chce z niego wyjśc..!! Próbowałem juz wszystkiego a ona dalej okopuje się w śniegu nie bardzo boi się wszystkiego. Nie byłem wobec psa agresywny a ona zachowuje się naprawde dziwnie ponieważ boi sie podejśc nawet gdy czeka go nagroda w postaci jedzenia itp... Boje sie o nia bo jest już 1 w nocy a ona nadal nie chce podejśc nie chce nic jeśc bo nawet jak zostawie jej jedzenie w paru miejscach ogrodu zastaje je nienaruszone...pomocy! co zrobic? Przypuszczam ze przezyla ogromny stres spowodowany odlaczeniem jej od reszty wspolbraci i rodzicow ale czy to powinno sie az w takim stopniu objawiac? martwie sie o nia i co chwile wymyslam jakis sposob zeby ja zainteresowac czyms w zeby w koncu sie ze mna oswoila... Może ma ktos jakis pomysl...Bardzo prosze o pomoc. Pozdrawiam!
P.S Boje sie ze byla zle traktowana u poprzedniego wlasciciela np. bita bo boi sie rąk...;/ niestety kupujac 3 miesiecznego psa moglem sie z tym liczyc no ale niestety...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Frania
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudy
|
Wysłany: Pon 12:37, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, faktycznie ciężka sprawa, nie ma czego zazdrościć. Husky to specyficzne psy, więc może poprzedni właściciel w przypływach bezsilności faktycznie bił tego maluszka, bo te psy z reguły są otwarte na ludzi i bardzo towarzyskie i bardzo dobrze znoszą rozłąkę z rodzeństwem i mamą.
Ciężko ci cokolwiek poradzić, gdyby ona chociaż wychodziła coś zjeść, a tego niestety nie robi. Ja bym ją zostawiła na tym ogrodzie, zabezpieczyła tylko wszystko, żeby nie miała możliwości z niego uciec i dostarczała jej jedzenia i świeżej wody i gadała do niej bez przerwy, przecież nawet najbardziej zastraszone stworzenie w końcu się przekona, że nic mu nie grozi, ale jest to proces bardzo długi i trzeba być delikatnym, żeby wszystkiego nie popsuć.
Życzę wytrwałości i wielu sukcesów, bo tego napewno będziesz potrzebować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:12, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam z tego co ja wiem, to lepiej kupić odchowanego husky, ponieważ jak kupuje się pieski, które maja 2 mc, albo nawet mniej to potem mogą być one agresywne... Ja niedawno też kupiłam 3 miesieczną sunie i mnie się nie boi, ale wszystkiego innego tak... boi się aut i troche ludzi... chociaż zauważyłam, że z dnia na dzień jest coraz lepiej Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mariczka
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 17:23, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety ale musimy być świadomi że nie są to psy ras obronnych. One potrzebują czułości, miłości, zaufania...i nawet jak dorosłemu psu uderzy się nogą o ziemię to potrafi nieźle się przestraszyć. Też mam psa z pseudo hodowli i miałam z nim ciężko ( opisane w temacie obok ) ale życzę powodzenia i cierpliwości a na pewno się oswoi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:17, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
cierpliwości a przewszystki miłości, ktorą będziesz darzył swojego pieska Ja swoją sunie kocham, choć mam ją dopiero 3 dni... ona to widzi i odwzajemnia swoje uczucia, jak narazie ufa tylko mi, wszędzie za mna chodzi, a jak ide się myć to piszczy... gorzej będzie jak od przyszłego tyg pójde do pracy  chyba zapiszczy się na śmierć, ale cóż muszę zarabiać żeby zaspokoić jej potrzeby   hehehe nie no, jak pokażesz, że kochasz to będzie good Moja sunia się jak narazie boi nawet mojego królika ale już jest coraz lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
serbia89
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:54, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No tak cięzka sprawa. ale nie zgodze sie z słowami że lepiej kupić odchowanego pieska. Ja swojego pieska wzięlam jak miala 8 tygodni. Po przywiezieniu jej do domu od razu zaczęla sie ze mną bawic! Sama ją wychowałam w miłosci, czułosci itd. ( choć teraz jest bardzo rozpuszczona;D;D ) Tutaj ma sie samemu kontrole nad wychowaniem, go tak jak chcesz, a jesli wezmiesz wlasnie pieska odchowanego może miec juz złe nawyki i trudniej je będzie wykluczyć.. Ale daj pieskowi dużo czułosci, przytulaj go a napewno nabierze pewnosci i juz nie bedzie sie bał Tylko cierpliwości:) Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szczygiel
Gość
|
Wysłany: Nie 11:44, 20 Gru 2009 Temat postu: gryzie ziemię |
|
|
Mój husky gryzie ziemię i nie wiem dlaczego. Może ktoś podpowie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
serbia89
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:52, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Heheheh, a może po prostu kopie dziury:)
Mój też tak jak by je ziemie, bo podczas kopania dziury cały pysk ma z ziemi, ma ja wszędzie , dosłwnie:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|