Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lędzian
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:41, 27 Lut 2012 Temat postu: Koniec ;(( |
|
|
12:11:2009-27.02.12 Udał się na tamten świat.Było to z pewnością zatrucie (lub już sam nie wiem mogło się stać wszystko).Rozłożyło go w niecałe pół dnia , ale to już nie istotne
Nie wiem co już do was wrócą bo nie potrafię się pozbierać i nawet spojrzeć na mojego drugiego kundla ale jeśli to się stanie to założę taki piękny temat i poproszę o zbiór najlepszych poradników i wasze porady jak wychować psa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lędzian dnia Wto 19:58, 28 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:28, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mowisz ze Spajk nie zyje..
To bardzo przykre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lędzian
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:00, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Straszne.Krzyczał nie szczekał, nie piszczał tylko krzyczał a ja nie mogłem nic zrobić było za późno
Teraz mam poharatane nerwy.Z pamięci go nie wymarzę a zapomnieć nie mogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:04, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ciężko pamiętać a trudno zapomniec..
rozumiem Cie ... mojej babci owczarka z ktorym sie wychowywlam tez otruto... cierpial ogromnie przez kilka godzin a mi pekalo serce nim dojechalismy do weterynarza bylo za pozno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:42, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Strasznie mi przykro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lędzian
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:39, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałem z weterynarzem. Prawdopodobnie trutka na szczury czyli nażarł się jej rób zjadł zwierzątko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:43, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
to dało mi do myslenia i chyba już nie bede puszczała psiaka luzem na klatce zeby czekał przy wyjsciu, bo obok sa drzwi do piwnicy. a mieszkam w kamienicy starej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hadrit
Admin
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 1:03, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Współczuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|