!!Proszę o pomoc.!!

serbia89

Mam takie nietypowe pytanie. Mianowice planuje by moja suczka miała młode, tylko problem w tym, że nie wiem jak sie do tego zabrać:> Very Happy

Ale ogólnie chodzi o to ile one muszą spędzić ze soba czasu by wogóle zaszła w ciąze. Jeśli ktoś ma jakąs wiedze na ten temat to bardzo bym prosiła o jak najwięcej na ten temat. Z góry dziękuje:) Pozdrawiam

Yoga20 · Gość

z tego co mi wiadomo suczka musi byc w bodajze 14 do 21 dnia cieczki plus minus musisz poczytac dokladnie i jesli pies ja pokryje i psy zczepia sie ze soba w tym czasie dochodzi do zaplodnienia iz pies w tym momencie wydziela nasienie. Z regoly wystarczy suke pokryc psem tylko raz jednak nalezy jej jeszcze pilnowac iz moze ona dopuscic sie z innym partnerem Smile

) zycze powodzenia:)

Anka

"Gratuluję" pomysłu... Confused

Z tego co wyczytałam, masz 13-miesięczną sukę...chcesz ją pokryc??????????
Najpierw trochę wiedzy przydałoby się... ogólnej... Rolling Eyes

Roczna suka, to jeszcze szczeniak... Confused

Po drugie - jeśli nie masz suki hodowlanej, to po co ją kryjesz? Żeby rozmnażac psy?
Przejdź się po schroniskach, zobaczysz ile tam siedzi huskych bez papierów... Sad

Większosc szczeniąt po twojej suce też zapewne tak skończy...i jej wnuki...i prawnuki....i praprawnuki... Rolling Eyes

Ludzie...myślcie...to nie boli.... Rolling Eyes

Frania

Czy twoja sunia faktycznie jest taka młoda?
Nie chcę byc niegrzeczna, ale jeżeli tak, to zrobisz największą głupotę w swoim życiu. Po pierwsze, sukę kryje się najprędzej w drugiej albo nawet trzeciej cieczce. A po drugie nie rozmnaża się psów bez uprawnień hodowlanych (rodowód, wystawy), nigdy nie wiadomo czy twoja suka nie jest nosicielem wad genetycznych, bo jak sądzę nie była badana. wiesz, ja mam sukę hodowlaną, prawie 8-letnią, z rodkiem itp., pierwsze szczenięta miała w wieku 5 lat. To nie jest taka prosta sprawa, szczeniaczki jest prosto "zrobić", ale co dalej? Ja zanim zdecydowałam się moją sunię pokryć, najpierw szukałam chętnych na szczenięta, bo popyt na husky w Polsce ostatnio osiąga dno, a co zrobisz jak urodzi ci się 10 maluchów i nie sprzedasz ich, pomyślałaś o tym?
Rozmnażanie nierodkowych psów powinno być zakazane i takie jest moje zdanie.
Oczywiście nie mogę ci zabronić tego precederu, ale prosze jednak przemyśl tą decyzję, bo to wszystko nie ejst takie różowe jak się wydaje!

Yoga

a co pokrywania suczek to mam pytanie ja planuje pokryc swoja nierodowa suczke( ma dopiero 4msc) ale nie bedzie to napewno przy pierwszej cieczce moze jak skonczy dwa lata ale tylko wtedy gdy bede miala odpowiedzianych wlascicieli co do szczeniakow.. a moje pytanie brzmi.. czy wszystkie wasze suszki mialy szczeniaki i jak sie stosunkujecie do stwierdzenia ze nasze milusinskie fixuja z powodu braku dzieci.. dla mnie to wydalo sie absurdalne ale obserwujac moja suczke.. (foksterierke - poza sunia husky mam jeszcze pieska kundelka i wlasnie foksterierke przygarniete z ulicy) ma juz 10 lat w wieku 5 zachorowala na ropomacicze i trzeba bylo usuwac macice... jednak nigdy nie miala ona dzieci i dwa razu w roku zdaza jej sie nosic pluszaki karmic sie i opiekowac myc i tulic potem jej sie to nudzi i znow do nas wraca jest wesola .. powiedzcie co o tym sadzicie?? czy wasze suczke bezdzietne tez to przeszly?

Frania

Mam nadzieję, że czytałaś mój poprzedni post, tam jest moje zdanie na temat rozmnażania nierodowodowych psów. Jest ich tyle w schroniskach i jakoś dziwnym trafem zawsze bez rodowodu, ciekawe dlaczego? Ciekawe czy się różnią?
Ludzie, o czym wy myślicie...
Jeżeli martwisz się tym, że twoja sunia zfiksuje, bo nie będzie miała szczeniąt to jesteś w ogromnym błędzie. Nie ma takiej opcji, to są zabobony i jest ich bardzo wiele.
Co do innych opcji. Wcześnie przeprowadzona sterylizacja, a najlepiej wycięcie wszystkich narządów rodnych suki (jajniki, macica itp.) są bardzo korzystnym rozwiązaniem dla suczek, zmniejszają procent zachorowalności na wszelkie choroby układu rodnego, właśnie ropomacicze, czy wszelkiego rodzaju nowotwory.
I druga strona, jeżeli już tak bardzo chcesz rozmnażać swoją sunię, to chociaz zrób jej badania pod kątem chorób genetycznych i przebadaj jej oczy, tak jak robią prawdziwi hodowcy.
Jednak i tak nie uważam, aby to był dobry pomysł!

Yoga

A ty chyba nie czytasz co sie pisze.. nie powiedzialam ze napewno bede chciala ja rozmnazac .. mi to wlasciwie bardziej na reke nie miec 5 czy 6 szczeniakow w domu zasikanych dywanow i tym bardziej jakby charakterem poszly po mamie.. nie jestem samobojca... by sie na to porywac bez wczesniejszych informacji i jesli juz by taka opcja zaistniala to szczeniaki do schroniska napewno nie trafia chocbym miala kupic sobie jeszcze jeden dom z hektarowym podworkiem jednak mysle ze takiej potrzeby nie bedzie nie kupilam suczki by miec miano pseudohodowcy tylko dlatego ze zakochalam sie w tym uroczym stworzonku mimo jej okropnego temperamentu....a nie ma rodowodu bo nie mialam tyle funduszu by jezdzic po swiecie w poszukiwaniu koloru PINTO o jakim marzylam.... martwie sie o dobro moich i nie moich psow inaczej zostawilabym je na pastwe losu w mrozie w czasie gdy wyladowaly na ulicy przez wlasnie takich...... (<- nie cenzuralne slowo) ludzi ...

Frania

~Więc wysterylizuj ją za młodu, nie będzie problemu chorób i innych takich. Porozmawiaj z wetem, zobaczysz co ci doradzi. W przypadku sterylizacji psów starszych bardzo często wystaępuje włąśnie ropomacicze i inne takie. arto się nad tym zastanowić póki psiak jest młody.

Yoga

Bylam pytalam najlepiej jakby przeszla pierwsza cieczke

Anka

Sunię steryzlizuje się najczęsciej po pierwszej cieczce...

To,że suczka sfiksuje bez młodych, to nie jest prawda....

Pies nie myśli tak jak człowiek...tu działa tylko instynkt...
Sunia podczas cieczki nie szuka przystojnego samca z zapleczem socjalnym z którym spędzi resztę życia rodząc mu szczeniaczki...
Pies nie szuka partnerki,żeby z nią stworzyc cudowny dom...
Suczka w ruii odda się kazdemu psu, odchowa młode i porzuci je...pies stara się zapłodnic jak największą ilośc suk, bo tak podpowiada mu instynkt...

Ropomacicze jest najczęstszą chorobą suk... i ciąża nie chroni suki przed tą chorobą, podobnie jak ciąża nie zapobiega fiksowaniu suki...
Jeśli sucz ma silny popęd, jak piszesz, to musiałabyś ją kryc co cieczkę...To nie minie po jednym miocie, a wrecz objawy mogą się zaostrzyc.... Sad

I jeszcze jedno...pada często argument,że "jestem w stanie znaleźc moim szczeniakom cudowne domy"...
Ok. Tylko trzeba patrzec troszkę dalej....
Przyjmijmy,że sunia ma 5 młodych... tylko raz w życiu,żeby "zaznała macierzyństwa"...
Z tej 5 niech będą 3 suczki, które też raz będą miec młode...a te ich młode z kolei znowu raz będa miec młode... Licząc rozród w drugim roku życia, po 10 latach masz niezłe stadko.... Nie wszystkie znajdą dobre domy...wiele trafi do schronów, lub na ulicę.... Sad

serbia89

serbia89

serbia89

Aha i na przyszlości nie oceniajcie i nie obrażajcie ludzi po kilku słowach bo to jest naprawde poniżej poziomu inteligencji!

Anka

Ta "głupia laska" to zapewne o mnie... Laughing

Inteligencję i kulturę to właśnie widac w Twoich postach.... Cool

Co do wieku suki, mogłam się pomylic, natomiast cała reszta daje mi obraz typowej "rozmnażaczki".... Laughing

Jesli tak dobrze znasz się na psach....(w co wątpię, skoro nie wiesz "jak suka ma zajśc w ciąże".... Laughing

)masz tylu chętnych którzy zapewnią wspaniałe domy dla szczeniaków(swoją drogą, zapewne masz też zapewnione wspaniałe domy dla jej wnuków, prawnuków i praprawnuków?.... Laughing

), to kup sukę z papierami, zrób hodowlankę, przebadaj psy pod katem chorób genetycznych, dysplazji....(nie wystarczy "regularna opieka weterynaryjna" Rolling Eyes

)no, ale przecież to za dużo zachodu.... Twisted Evil

Lepiej kupic psa za 300zł, rozmnażac, sprzedawac i zapełniac schroniska psami w typie rasy.... Twisted Evil

Pojęcia nie masz za co kocham mojego psa, więc nie dywaguj tutaj.... Cool

I dla Twojej wiadomości, ja nie mam nic przeciwko kundelkom...mam "coś" do ludzi, którzy dla celów zarobkowych mnożą kundelki wciskając je ludziom jako psy rasowe... a te później lądują w schronach.....wystarczy wejśc na allegro, lub na strony schroniskowe....pełno tam "huskych" oddanych "ze względów osobistych".... Ciekawe,że psów z papierami tam nie uświadczysz.....dziwne, prawda?.... Twisted Evil

Co do Twojego ostatniego postu, to chyba piszesz o sobie?.... Twisted Evil

Ja tutaj nikogo nie obraziłam, w przeciwieństwie do ciebie... Rolling Eyes

serbia89

Może inaczej..Zadałam pytanie jak mniej wiecej to ma wyglądac, a Ty mi wyskakujesz z jakąs rozmnażaczka! Czy ja napisałam,że chce mieć stadko psów?? Lub czy je chce sprzedawać??Nie,. Wcale mi nie zależy na kasie!!Ale widze żę, Ty oczywiście wiesz lepiej, co ja zrobie! Jesli już zdecyduje sie na pieski to tylko dlatego, że mam kilka osób ktore bardzo by chciały miec takiego pieska.. I wcale nie chce za nie kasy! Nie jestem idiotką i wiem ile na allegro jest piesków ktorych nikt nie chce! A jeśli oddam pieska to tylko komuś z rodziny, albo najbliższym przyjaciołom, żebym mogła wiedzieć co sie z nimi dzieje!<a takie osoby są> W życiu bym nie oddała psa obcej osobie, która może nie zając sie psem w odpowiedni sposób. Doskonale wiem jaka to jest odpowiedzialność i ile czasu zajmuje ich opieka. Mam tego PSA I WIEM! Więc proszę nie oceniaj mnie po kilku słowach, bo naprawde nie wiesz jak ja sie zajmuje psem , i jak wygląda jego opieka! Skąd Ty możesz wiedzieć jak ja sie znam na psach! Czyli wygląda na to że dla kasy będe wciskać psy ''nie rasowe'' spoko! Laughing

Nie mam zamiaru zakładać żadnej chodowli, i nie wiem czego jeszcze! Ale nie wygląda na to, że Ty wiesz lepiej! No tak.. Shocked

Więc nie wiem kobieto o co Ci chodzi! I jakim prawem mnie oceniasz! Jestem osoba o której nie masz zielonego pojęcia! A tak na marginesie Ten post był pisany dawno, a do tego czasu dużo sie zminiło i całkiem inaczej patrze na ten temat. Nie będe sie kłucić, bo to nie ma sensu, nie lubie jak ktoś mi wmawia jakies głupoty i robie ze mnie tępą.