Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwiabu
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 22:06, 21 Lis 2011 Temat postu: Psy a konie |
|
|
Powiedzcie mi czy wasze pupile miały bliski kontakt z Konmi jestem ciekawa wrażenia Pumy na widok tych zwiorzaków, ogólnie niektóre psy szczekają i atakują je, część je ignoruje a niektóre ganiają ;P macie jakieś przeżycia do opowiedzenia z kontaktów naszych pupili z innymi przedstawicielami gatunków zwierzęcych. U mnie psina czatuje na świnki morskie ;P poprzednia moja kochana sunia nawet spała ze świnką była bardziej kundelkiem z husky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Milenka
Gość
|
Wysłany: Wto 7:35, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moja podbiega do konia z checią zabawy ale jak ją pogoni to odskoczy kilka metrów i znowu tak samo, ale uważaj z małymi źrebakami bo np. moja to poluje, upolowała już w swoim żywocie kilka kur, kaczek, króle udusiła jak siostrze zwiała, 2 razy za sarną poleciała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Litwin
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary
|
Wysłany: Czw 22:21, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mój Roki , podleciał do konia i próbował go atakować , szczekał na niego , ale jak tylko koń ruszył za nim to od razu uciekal i tak ganiali sie przez jakiś czas dopóki nie znudziło mu sie to i mogłem go złapać . Nie polecam takich przygód bo konikowi sie takie zabawy nie podobały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 11:57, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A moja Mistyk na poczatku atakowala ... Ale ,,pogadalam,, z nia po naszemu i teraz moge spokojnie wsiasc na konia a ona pobiegnie za mna... miala doczynienia z kucami z ktorymi sie nie mogla dogadac(ach te pony) bo byly zlosliwe a Miss jak to ona nie ustapi... przewaznie gdy jestesmy na ranczu to biega wolno wiec gania wszystkie inne zwierzaki na szczescie nie musze za nia szczegolnie biegac zeby ja zlapac wystarczy ze powiem WROC.. (zmienila sie odkad urodzil sie moj syn - nie odchodzi za daleko, nie pozwala zadnemu psu zagladnac do wozka, i gdy wyniknie taka potrzeba siedzi przy malym poki nie wroce np. z lazienki- w koncu moge samotnie z niej skorzystac)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwiabu
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 15:47, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
to super że tak się opiekuje małym ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|