kiedy pierwsza podroz?

mrówka

chcialam sie dowiedziec jakie jest wasze zdanie na temat szeroko pojetego podrozowania z husky. kiedy mozna go pierwszy raz zabrac na wyprawe w gory? od jakiego wieku mozna regularnie zabierac go autem?

jakie sa wasze doswiadczenia w tej kwestii? co piszą mądre książki?

Yoga

Moj pies jezdzi ze mna od 6tygodnia(od dnia kiedy ja kupilam)
Jezdzila z nami w gory jak 4miesieczny szczeniak (miala swoje szeleczki i wyciagana smycz) my spacerowalismy z ona biegala jak sie zmeczyla wkladalismy ja do plecaka i szlismy dalej:)
A najlepiej naucz go jezdzic od razu jak sie przyzwyczai nie bedzie miec choroby lokomocyjnej choc to nie regula...

Poczekaj na odpowiedz bardziej doswiadczonych uzytkownikow;)

teufel

Moim zdaniem na to nie ma reguły. Jeśli masz auto to poprostu bierzesz psa, wsiadasz i jedziesz. Tylko nie zapomnij dobrze go zabezpieczyć, żeby nic mu się nie stało i żeby nie przeszkadzał kierowcy.

mrówka

jasne jasne, zabezpieczenie psa w aucie to podstawa.
tyko kurde np taka podroz pociągiem w gory, kiedy psiak nie ma sie jak wysikac, albo jest jeszcze na tyle maly, ze nie nauczony i sika po kątach to troche ciężko.
dzieki za odzew

teufel

No pociąg to już inna sprawa. Kiedyś jechałam w przedziale z ludźmi co mieli pieska i pamiętam, że wyprowadzali go szybko na tych stacjach, na których pociąg stał po 15-20 minut. Tylko, że to był dorosły pies.

Ty$ka

Pies może jeździć od zakończenia kwarantanny Wink

. To tak w wieeelkim skrócie Wink

.

Anka · Wysłany: Śro 9:46, 23 Mar 2011 Temat postu:

Problemu nie stanowi sama podróż, a to co potem...
Bo jeśli 3 miesięczny pies jedzie 4 godziny pociągiem, to krzywda mu się nie dzieje... ale jeśli po tej podróży, każdemu mu 4 godziny chodzić po górach, to radziłabym się zastanowić, czy warto tak narażać zdrowie psa...