kto oddaje psa?

Milenka · Gość

jeżeli macie jakieś ogłoszenia o huskich do oddania to wrzucajcie mi linki (tylko takie z okolicy puław lub zwolenia) Smile

Ty$ka

Zawsze można załatwić transport Wink

.
Zajrzyj na huskyadopcje.pl - tam masz pełno psów do adopcji Smile

Ty$ka

Wstawię Ci parę. W razie zainteresowania pisz do mnie na PW. Wink

Xena to około 2 -letnia sucz. Życie nie było radosne do tej pory, została ona zabrana z pseudohodowli. Na szczęście pobyt w tym dziwnym miejscu nie wpłynął na nią zbytnio i sunia ma wspaniały, iście długowłosy charakter. Jest bardzo kontaktowa, żywa i energiczna. Uwielbia ludzi, ale gdyby poczułaby wolność, by jej już nie było, dlatego spacery muszą odbywać się na lince. Wszędzie jej pełno, lubi sobie pozwiedzać kąty. Opiekunka Xeny mówi o niej "iskra, burza, dynamit" co świadczy tylko o tym, że sunia jest bardzo energicznym psiakiem. Nadaje się do zaprzęgów lub innego sportu. Uwielbia psoty i zabawy z innymi psami, mogłaby ganiać z nimi całymi dniami. Jednego czego jej trzeba to ciepłego domu i właściciela. Raczej powinna mieszkać w kojcu, gdyż suczka jest świetnym architektem wnętrz. Może mieszkać i w domu, ale lubiącym przemeblowanie.

Ty$ka

[zaadoptowana]

Ty$ka

Messy to około dziewięciomiesięczna suczka. Trafiła do schroniska około 4,5 miesięcy temu, bardzo wychudzona, błąkała się. Była bardzo wycofana, z przerażeniem patrzyła na człowieka. Wzięłam ją pod swoją opiekę. Intensywnie pracowałam nad zdobyciem jej zaufania i po dwóch tygodniach zaczęła do mnie podchodzić i pozytywnie reagować. W czasie pracy towarzyszyła mi, starałam się aby nie siedziała zamknięta w kojcu. Po około miesiącu zachorowała na bardzo silne zapalenie jelit. Wzięłam ją do domu tylko na czas rekonwalescencji i podawanie kroplówek. Dość długo zajęło jej dojście do zdrowia. W tej chwili zabrałam ją ze schroniska, ponieważ nie miałam innej możliwości, aby poświęca jej czas i odrobinę uwagi, a pozostawiona sama sobie w schronisku z pewnością ponownie by się wycofała. Tydzień temu ją wysterylizowaliśmy, krótko po sterylce ponownie miała zapalenie okręznicy. Po wlewach, metronidazolu i diecie wszystko wróciło ponownie do równowagi. Messy uwielbia koty, psy. Do człowieka nadal podchodzi z dystansem, ale okazuje również zaciekawienie, co wydaje i się być dobrym znakiem. Messy musi znaleźć dom, ponieważ sami mamy dwa husky'e oraz jesteśmy domem tymczasowym, więc przygarnięcie kolejnego psiaka na stałe uniemożliwiłoby pomaganie innym. Messy jest bardzo przytulaśna, nie lubi być sama w domu, bywa że wyje. Zdarza się również,że załatwia swoje potrzeby fizjologiczne w domu, nad czym praujemy intensywnie:-) Odpowiem chętnie na każde pytania dotyczące suczki, przed adopcją zostanie także zaszczepiona."
szukamy dla suni domku najlepszego pod slońcem, z mądrymi, cierpliwymi i kochającymi ludźmi...nie musze chyba pisać, ze huskie muszą mieć wolność, swobodę, odpowiednio duzo ruchu, kochają ludzi ale wymagają odpowiedniego podejścia .

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ze współlokatorami Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ty$ka

Od miesiąca na ulicach miasta błąka się rudy haszczak. Jest młody, pojawił się na ulicy z puszkami po piwie przyczepionymi do ogona, a ogon był zawiązany w supełek. Pewni ludzie rozplątali mu ten ogon, aktualnie pies mieszka na ulicy. To łagodny, przyjazny pies - charakter typowy dla rasy.

Ty$ka

Ruda to ok. 1,5roczna sunia husky. Nie sprawia żadnych problemów, zarówno w domu, jak i na spacerze. Może mieszkać z psami i kotami.

Ty$ka

Czekolada to sunia w typie husky, o dwukolorowych oczach i złoto-brązowo-białym umaszczeniu. Do schroniska przybyła 2 lata temu - teraz ma około 5-6 lat. Jest bardzo radosnym psem - pomimo tego, że jest w schronisku, nigdy nie traci pogody ducha. Uwielbia ludzi, dzieci i inne zwierzęta, nigdy nie zrobiłaby nikomu krzywdy. Jej radość udziela się wszystkim wolontariuszom! Człowiekowi ufa bezgranicznie, kocha tylko całym sercem, nie brak jej też nadziei... Potrzebuje tylko miłości, ponieważ do tej pory nie dostała tej miłości za wiele... Sunia ma lekko zniekształconą tylną łapkę, jednak nie przeszkadza jej to w chodzeniu.

Milenka · Gość

jak możesz to wklejaj mi szczeniaczki bo chcę wychować psa po swojemu ;P przyzwyczaić go np. do kota, przebywania czasami w domu itd. Tak ,,starego" psa trudno jest przyzwyczaić do zasad panujących w domu
:/

mrówka

ej eje ej!! ten brąziak o różnokolorowych oczach mieszka na ulicy??!! ja go wezmę na tymczas jeśli nie ma miejsca nigdzie dla niego!!

Milenka · Gość

no ten brązowy jest śliczny Smile

pewnie gdzieś daleko ode mnie Sad

ile on może mieć ?? piesek czy suczka?

ognib

ognib

Milenka · Gość

niestety to aż 150 km ode mnie Sad

ognib