Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kobysize
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:34, 11 Lip 2010 Temat postu: husky na rowerze latem |
|
|
Jak w temacie, myslicie ze rozsadnym posunieciem jest ograniczenie mu biegu podczas 30' temperatur ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:49, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z psem się nie biega w takie upały....
Spacer najlepiej o 6.00 rano i po 21.00...
W południe wyjście na krótkie siku...
Dużo wody...
Treningi husky trwają od jesieni do wiosny, a nie w lato....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 22:15, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Odradzam za goraco.. to dla psa taka meczarnia jak dla czlowieka tym bardziej husky..
Wyobraz sobie bieg w bosych lub cienkich klapkach po rozgrzanym asfalcie... AUC...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Admin
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:11, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Yoga napisał: |
Wyobraz sobie bieg w bosych lub cienkich klapkach po rozgrzanym asfalcie... AUC... |
Tak na marginesie - nie biega się z psem po asfalcie, bo to obciąża stawy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 17:47, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie mowie o ciaglym biegu po asfalcie ale zdaza sie ze jest taka koniecznosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ty$ka
Mod
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:45, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Te psy trenują do - góra - 15 stopni Celsjusza. Latem odpoczywają i ładują akumulatory na treningi jesiennie, zimowe i wiosenne . Biegać jak już to świtem i w nocy (fajnie jest wychodzić o północy . Każdy już śpi, tylko my, wariaci nie ).
A biega się z psem po polach, po lesie, po łąkach itd. Czyli po miękkim podłożu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
haszczakowa
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 22:42, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
huskie źle znoszą ciepło , chyba wiemy że one zdecydowanie lepiej czują się na śniegu . dlatego radze chodzić rankiem i tak jak koledzy/koleżanki pisali też wieczorem. no chyba że nie jest tak ciepło to wtedy można , ja jednak osobiście wole najlepiej trenować psem na jesień jest fajnie i chłódek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gdziezpsem
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 20:05, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Takie temperatury umęczą psa strasznie, a może nawet dostać udaru - szczerze odradzam ewentualnie późno wieczorne formy sportu gdy na dworze jest już chłodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|