Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hadrit
Admin

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Wto 11:50, 29 Gru 2009 Temat postu: Chodzenie na smyczy |
|
|
Witam
Mam pytanko donośnie jak mam nauczyć mojego kochanego psiaczka chodzić na smyczy?? Ponieważ kiedy go próbuje pociągnąć troszkę to on tą smycz gryzie albo sam mnie ciągnie Pomocy!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mika
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 13:29, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jak uczyłam mojego maluszka chodzić na smyczy i jak sie zapierał albo ją gryzł. To kucam i wabie go do siebie. Już coraz mniej się zapiera i chodzi spokojnie. Chyba że wywęszy coś ciekawego. Nie wiem czy to dobry sposób ale u mnie zadziałał. Jest to mój pierwszy Haszczak, więc żaden ze mnie ekspert w tej dziedzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Mod

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Poznania
|
Wysłany: Czw 20:51, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mój haszczak gryzie smycz na początku spaceru [ jakieś 10min] a żeby przestał to muszę go czymś zainteresować np. gadam do niego albo daje hasło "biegniemy" i wtedy sobie biegamy jakiś czas a jak on mnie ciągnie to ja ciągnę jego i to pomaga ... może to trochę.. drastyczna... metoda ale mu się nic nie dzieje a mi pomaga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hadrit
Admin

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Czw 0:08, 04 Mar 2010 Temat postu: Odp. |
|
|
kupiłem sobie drugą smycz na allegro 8 metrową automatyczną co o niej sądzicie??
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lexi
Admin

Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Człuchów-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 14:14, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem super. Ja moją suczkę mam na kolczatce. Czasami teżtrochę ciągnie, ale podobno nie powinno się odwzajemniać ciągnięciem, tylko stanąć i poczekać aż przestanie ciągnąć. U mnie chyba trochę to dało, ale trzeba być bardzo cierpliwym, bo ja na przyład, napoczątku musiałam się zatrzymywać dosłownie co chwilę, potem było lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anka
Admin

Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:30, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hadrid - osobiście nie jestem zwolenniczką automatów, ale smycz z tych porządniejszych - powinna Ci posłużyć...
Co do kolczatki, to służy ona do nauki, a nie do codziennego stosowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hadrit
Admin

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 0:32, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jak mnie dzisiaj Sybirek pociągnął to mi prawię rękę wyrwał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lexi
Admin

Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Człuchów-Pomorskie
|
Wysłany: Sob 12:29, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mój haszczak jest jeszcze młody, więc nadal się uczy... A kiedy będzie lepsza pora na uczenie psa chodzenia na smyczy bez ciągnięcia, jak nie podczas codziennych spacerów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|