|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 11:26, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Musza byc w osobnych pokojach.... raz jak wystawilam krolika przed dom to jego klatka zostala poturbowana( Mistyk zaczela nia szaprac przewracac) i malo nie zabila krolika ... na szczescie w pore zainterweniowalam... teraz musimy szczegolnie na nich patrzec... Mistyk meczy nawet mojego starego pieska... bo jest mniejszy... byc mozna wyrosnie z tego, byc moze inne husky zachowuja sie inaczej.. ja odpowiadam z wlasnego doswiadczenia... pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
g
Gość
|
Wysłany: Sob 14:50, 29 Sie 2009 Temat postu: g |
|
|
A jeżeli bd mieć haskiego od małego.?
To się nie przyzwyczai do królika.?
Mam kota i królika w czym królik jest od czasu gdy kot miał 10 lat.
I jakoś żyją w zgodzie nawet razem śpia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoga
Mod
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 11:24, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
eh... chcesz proboj... juz mowilam moj kot ma 5 lat krolik rok fretka 2 lata a pies 8 miesiecy czyli byly razem od malego mimo to pies ciagle chce sie NIMI bawic nie zdajac sobie sprawy z wlasnej sily...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawrud1973
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sob 22:54, 12 Wrz 2009 Temat postu: Witam... |
|
|
Jestem nowy na forum i chciałbym przedstawić mojego milusińskiego, który ma 9 tygodni!
DAKAR, mały bandyta z obłędem w oczach!
Nawiązując do szkolenia psa od małego, uważam z pokorą, że nie można sobie odpuszczać!
Mój Husky (pseudo, bo nie ma rodowodu) w ciągu dwóch tygodni nauczuł się siadać i podawać łapę. Reaguje na te stanowcze, słowne komunikaty (nie krzyk)!
Każdą czynność związaną z zakładaniem smyczy, jej ściąganiem, wykonuję z nim tylko po komendzie siad, wzmacniając pozytywną reakcję psim smakołykim, z komunikatem "Dakar nagroda".
Dakar gryzie! Na maksa moją żonę! Mnie mniej, bo stosuję przytrzymywanie za kark z komunikatem "nie wolno", mówiąc również, "nie zapominj kto tu jest szefem"!
3. Podczas spacerów (codziennych), przed każdym przejściem dla pieszych zatrzymuję się i nakazuję komendę "siad" (na początku często mu pomagałem), potem "naprzód", co bardzo ułatwia przechodzenie i spacery w mieście.
Mam troszkę ułatwioną sprawę, bo Dakar to mój drugi pies i na spacerach i podczas nauki, obserwuje on starego psa, który wykonuje te same komendy!
Uważam, że kluczem do wychowania Dakara będzie konsekwencja i cierpliwość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARYLA
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CHEŁMNO
|
Wysłany: Pon 10:30, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
mam 3koty i 2 haskie jakoś się razem dodadują na początku były kłopoty ale teraz nawet śpią razem tylko trzeba ich do siebie stopniowo przyzwyczajić ....haski jak oberwie parę razy od kota to da mu spokój i tylko bedzi się z nim ganiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|