Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
właścicielka psa
Gość
|
Wysłany: Pią 20:05, 19 Wrz 2008 Temat postu: brak apetytu |
|
|
Mam ogromną sprawę! Zaczynam się martwić o mojego pieska. A więc zaczęło się od tego że nie przepadał za jedzeniem - krótko mówiąc był wybredny. Na początku myślałam że to jakaś mała głodówka czy coś. Ale czas mijał i już tak kombinowałam żeby mu dogodzić a on i tak wybrzydzał. W prawdzie nie byłam u weterynarza... ale znalazłam takie tabletki w sklepie zoologicznym na poprawę apetytu.- ale to już tak na marginesie. A więc piszę tu bo chcę zadać pytanie wam.
Czy kiedykolwiek wasz pies też miał takie głodówki? A jeśli tak, to co robiliście w takiej sytuacji? Dziękuje z góry. Mam nadzieje że ktoś z was jest w stanie poradzić mi co mam robić. Bardzo proszę o duża ilość odpowiedzi. Na każdą odpisze. pozdrawiam papapa :-)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:09, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mój pies miał tak samo to moja mama dawała mu cały czas tą samą karme bo moja Vega była bardzo wybredna spróbuj dawać jej/jemu cały czas to samo jak zgłodnieje to zje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
serbia89
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:25, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ile ma Twoj piesek?? Bo te psy maja tak ze gdy sa za grube to same sobie robią głodowke Moja Kora rowniez malo je I potrafi dwa dni nic nie jesc a potem zje troche i znow to samo. Jadla by tylko kiełbaski itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marzata
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23:52, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
przede wszystkim... jedzenie o tych samych porach... po 15 minutach zabierasz... w przerwach nie dokarmiasz... szybko się nauczy, że jak jest miska to szybko trzeba zjeść... husky są oszczędnym psami jezeli chodzi o jedzenie... głodówki to normy u haszcaków szczególnie w okresie wakacji gdy jest im za gorąco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
killerek5
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mój haszczak wcina ile może mu sie zmieścić w brzuszku i ciągle jest głodny... tłumacze sobie to tym że rośnie i potrzebuje tego... jesli ktoś wie kiedy one przestają tak dużo jeść niech napisze.... <prosi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
IRMI
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin/Bełżyce
|
Wysłany: Nie 22:43, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a czym najlepiej karmic pieska? moja shilla ma 3,5 miesiąca i weterynarz polecił mi żeby karmic ją tylko suchym pokarmem, gotowane dawac jedynie raz w tygodniu. Stosowałam się do jego poleceń, pies jest zdrowy, ładnie rośnie, wszystko jest wporzadku ale strasznie pcha sie do naszych talerzy i mam wrażenie że ciągle jest głodna. Dlatego zaczęłam dawac jej częściej gotowane pokarmy które wsuwa aż jej się uszy trzęsą, ładnie je toleruje,nie ma ani biegunek ani zaparc. Już sama niewiem jak ją karmic. Zaufac lekarzowi czy własnej intuicji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frania
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudy
|
Wysłany: Nie 21:16, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kilka porad:
1. mały haszczak, jak każdy inny szczeniak, przyzwyczajony jest, że może podłączyć się do mleczarni swojej mamy kiedy tylko ma na to ochotę, więc przyzwyczajony jest do jedzenia kiedy chce i jest głodny;
2. po odstawieniu psiaków od suni, do 4 miesiąca zycia, powinno sie podawać 4 posiłki dziennie, później 3 posiłki, po skonczeniu 6 miesięcy 2 posiłki, a dorosłego psiaka, wystarczy nakarmic raz dziennie;
3. husky lubi gotowane ryby, wędzone tylko sporadycznie, mięso wołowe i drobiowe (idealne i tanie są podroby: żołądki i seca drobiowe), nie powinnismy podawac dużo wątroby, czasem surowe żółtko, biały ser, nie podajemy szczeniętom mleka innego niż matki (inne powoduje biegunki), makaron i ryż (kasza jest ciężkostrawna), wszelkie jarzynki ugotowane i surowe (uwiebiaja surową marchew) i owoce (wszystkie słodkie i kwaśne), powinno się po jedzonka dodawać siemię lniane, a maluchy rozpieszcajmy surowymi kośćmi cielęcymi; to jadłospis małego haszczaka w przypadku kiedy mamy czas mu gotować;
4. broń Panie Boże podawać jakiemukolwiek psu jedzonka pozostałego z naszych posiłków a tym bardziej nie dokarmiać ich przy stole, przyprawy, których na codzień używamy (sól, pieprz itp) źle działają na jego układ pokarmowy.
I chyba tyle!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frania
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudy
|
Wysłany: Nie 21:18, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I zapomniałam jeszcze o jednym, jeżeli masz na to czas to gotuj psince sama, i wcale nie jest prawdą, że gotowane jedzenie mozna podawać tylko raz w tygodniu. jednak nie polecam gotowania latem, wtedy idealnie sprawdzaja się suche karmy. Husky latem lubią robić sobie kilkudniowe głodówki, a jak wiadomo gotowane jedzonko szybko się psuje, sucha karma jest wtedy idealna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia1111
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:54, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
moj pies robi takie głodówki na jakieś 2 albo 3 dni a potem je jak opętały hehe nic sie niedzieje ten typ tak ma wiec nie martwcie sie pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:47, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie ja sie martwie bo moj maly teraz w takie goraco nie jje ani nie pije!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|